Autor Wiadomość
Karolinka1701
PostWysłany: Wto 21:20, 04 Mar 2008    Temat postu:

to akurat jest Winiarska po domowemu(taka miła), a Papriczi to jest jak wejdziecie na kabaret Hrabi-szczęście;) to jest gadanie xD
Albert
PostWysłany: Pon 23:10, 03 Mar 2008    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=4J9eS33lVhY
Typka na filmie nawija niczym Papriczi Very Happy
seb_135
PostWysłany: Pią 0:56, 30 Lis 2007    Temat postu:

i jeszcze jedno:

Wyskakuje zakrwawiony kangur z autobusu i krzyczy:

- Ratunku! Ukradli mi torbę.
seb_135
PostWysłany: Pią 0:54, 30 Lis 2007    Temat postu:

Dwie rzeczy mnie dzisiaj zabiły:

1. ponoć autentyczny wywiad

Dlaczego, pasażer Waszego tramwaju nie może przesiąść się z
wagonu do wagonu?

Janusz Rajces , rzecznik wrocławskiego MPK:

- Może, tylko musi skasować drugi bilet.
-Jak to? Przecież nadal jedzie tym samym tramwajem i ma bilet.
-Regulamin przewozowy mówi wyraźnie: bilet jest ważny w tym wagonie, w którym został skasowany.
-Przepis przepisem, ale staram się zrozumieć jego sens. Tak
naprawdę, dlaczego nie mogę zmienić wagonu?
-Przebiec na czerwonym też pani może, tyle ze ryzykuje pani
wypadkiem albo mandatem. A tutaj ryzykuje pani, że złapie ją
kontroler.
-Ale przechodzenie na czerwonym świetle jest niezgodne z prawem, a przesiadanie się z wagonu do wagonu nie.
-Jakby się ludzie tak przesiadali, to kontrolerom byłoby trudno
pracować.
-Czyli wygoda kontrolerów ma być argumentem?
-Argumentem jest przepis. A poza tym, jeśli kupuje pani bilet na
pociąg, to, chociaż do Gdańska jedzie i 15.30, i o 18.15, to pani ma bilet tylko na ten o 15.30.
-Przepraszam, ale tylko, jeśli to miejscówka, a u nas jakoś w
tramwajach ich nie ma.
-A po co w ogóle się przesiadać?
- Przecież są sytuacje, kiedy trzeba się przesiąść, na przykład,
gdy w naszym wagonie jadą pijani, agresywni ludzie.
-O tak, uciec jest najprościej, a przecież trzeba zainterweniować.
-Szczególnie, gdy się jedzie na przykład z małym dzieckiem?
-Nie ma powodu, by zmieniać wagon. Można, podejść do motorniczego,
a on już wie, co robić.
-Ale przecież w drugim wagonie nie ma motorniczego...
- No właśnie, on przestrzega przepisu. Nie ma go w drugim wagonie,
bo nie może przejść, gdyż też musiałby skasować bilet.
-To jak interweniować, jeśli jest się w drugim wagonie, w którym
nie ma motorniczego?
-Przejść do pierwszego i skasować bilet...
-Skasować bilet?!
-Oczywiście. Przepis jest wyraźny.
- Czy motorniczy przejdzie do drugiego wagonu i interweniuje?
-Jeśli skasuje mu Pani bilet, to tak.-
-Ja mam kasować bilet za motorniczego?!
-Oczywiście, przecież mówiłem Pani, że motorniczy nie przechodzi,
bo musiałby kasować bilet. Jeśli chce Pani interwencji, to musi
Pani mieć dodatkowy bilet dla motorniczego, a najlepiej dwa, żeby
mógł wrócić do pierwszego wagonu.
-A po co będzie jeszcze przechodził?
-Jak to po co ? Ktoś musi kierować tramwajem!
- To nie może po prostu przejść jak człowiek?!
-Proszę Pani, przecież przepis wyraźnie mówi, że bez skasowania
dodatkowego biletu nie można przechodzić... Poza tym motorniczy to
nie jakiś człowiek, a motorniczy. To zasadnicza różnica!
-Wie Pan, to ja wolę zostać w tym pierwszym wagonie i nie
interweniować...
-No widzi Pani, od razu mówiłem: po co przechodzić i robić zamieszanie...

2. i oczywiście dowcip:

Co mówi Batman do Robina podczas wsiadania do batmobilu?

- Robinie, wsiadajmy.
Albert
PostWysłany: Śro 16:47, 28 Lis 2007    Temat postu:

Sytuacja zupełnie niedwuznaczna, czyli rodzice wchodzą do pokoju, w którym dwójka nastolatków uprawia seks:

Oto i myśli każdej z osób:

Dziewczyna: przechlapane, co oni sobie o mnie pomyślą.
Chłopak: przechlapane, ciche dni, zero kieszonkowego.
Ojciec: Moja krew!
Matka: Jak ta kretynka trzyma te nogi! Przecież się chłopak zamęczy!
VViki
PostWysłany: Pon 19:03, 12 Lis 2007    Temat postu:

dlaczego dziewczynka nie krzyczala jak spadla z rowerka?


bo kierownica przebila jej pluca!


xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
connlasair
PostWysłany: Nie 14:28, 11 Lis 2007    Temat postu:

xDDDD

dlaczego dziewczynka spadła z huśtawki?
bo nie miała rączek ;]
seb_135
PostWysłany: Śro 23:57, 07 Lis 2007    Temat postu:

To taki dowcip będzie:

Szedł sobie przez las jeżyk, który oddychał dupą, nagle sie zmęczył, usiadł na pieńku i zdechł.
Karolinka1701
PostWysłany: Czw 22:08, 18 Paź 2007    Temat postu:

ja czuje jak zstepuje duch i przemawia do mnie, czuje sie oswiecona...oby tylko nastepnym razem nie mial dla mnie zadnego zwiastowania xD bo Kryska bedzie musiala na KG jezdzic na indywidualne;)
connlasair
PostWysłany: Czw 21:51, 18 Paź 2007    Temat postu:

a co, zaprzeczysz? zbereźnico? Razz
Karolinka1701
PostWysłany: Czw 17:31, 18 Paź 2007    Temat postu:

ja i zdereźnik, wez Ty sie zastanow o czym mowisz, marta , zlituj sie<lol2>
connlasair
PostWysłany: Śro 20:43, 17 Paź 2007    Temat postu:

to moze kolejny dowcip:


dlaczego krasnoludki mieszkajace pod niagara maja duze uszy i wklesle czola?
bo jak sie budza codziennie to nadstawiaja uszu "co tak szumi...?" a potem reką w czoło, pac! "aaaaa niagara!" Very Happy
VViki
PostWysłany: Śro 18:21, 17 Paź 2007    Temat postu:

SEX AND VIOLENCE !!!
connlasair
PostWysłany: Wto 18:32, 16 Paź 2007    Temat postu:

karolina ty zbereźnico!
Karolinka1701
PostWysłany: Wto 17:43, 16 Paź 2007    Temat postu:

no z misjonarzem to moze i ona ma cos wsopolnego, ale jedyne co mi sie kojarzy z Marta i misja, to pozycja misjonarska<lol2>

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group